Postanowiłam więc zrobić sobie małe wyzwanie.
Jeden tydzień.
Dziesięć filmów.
Niewiele? Tylko z pozoru. Praca nie pozwala mi siedzieć nocami codziennie przed ekranem. Nawet na seriale nie mam wiele czasu. Mam więc nadzieję, że uda mi się obejrzeć je wszystkie, a może nawet więcej.
Po każdym filmie notować będę swoje odczucia. Później napiszę podsumowanie, w którym je zawrę.
Nie przedłużając, poznajcie moje plany na najbliższy tydzień!
MANDARYNKI (2013)
reż. Zaza Urushadze
MECHANICZNA POMARAŃCZA (1971)
reż. Stanley Kubrick
CUDOWNIE MIEJSCE (1994)
reż. Jan Jakub Kolski
ŻYCIE JEST PIĘKNE (1997)
reż. Roberto Benigni
ONA (2013)
reż. Spike Jonze
NAKARMIĆ KRUKI (1976)
reż. Carlos Saura
CHOĆ GONI NAS CZAS (2007)
reż. Rob Reiner
ZAGINIONA DZIEWCZYNA (2014)
reż. David Fincher
BOYHOOD (2014)
reż. Richard Linklater
STOWARZYSZENIE UMARŁYCH POETÓW (1989)
reż. Peter Weir
To jak, planujecie maraton ze mną?
Dajcie koniecznie znać, gdy któryś z tych filmów widzieliście.
Trzymajcie kciuki, żeby się udało!
Hejo!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz