LAS VEGAS, czyli bohaterzy książkowi, z którymi mogłabyś/mógłbyś spędzić weekend w Vegas, dobrze się bawiąc
Mam nadzieję, że może być tylko jeden bohater! Bo i tak mam problemy, bo chyba nie znam żadnych postacie, które chciałyby by się bawić... No, niech będzie Diana z "Ani z Zielonego Wzgórza", żeby nie siedziała w książkach całe swoje życie!
NOWY JORK, czyli książka, w której bohaterowie walczą o wolność
Zdecydowanie "Młody samuraj". Tam walka o wolność (jakąkolwiek) trwa przez cały prawie czas.
PARYŻ, czyli książka z piękną historią miłosną
Nienawidzę historii miłosnych. Ale jeśli już muszę jakąś podać, to będzie to miłość, o której miło się czyta, czyli miłość Takeo i Kaede z "Opowieści rodu Otori".
LONDYN, czyli książka w której występują różnorodni, ciekawi i dopracowani bohaterowie
Chyba będę monotematyczna (znów ci samuraje), ale "Młody samuraj", zdecydowanie.
AMSTERDAM, czyli książka, której świat mogłabyś zwiedzić jadąc rowerem
Oj, zwiedziłabym... Paryż. Taki, jaki ukazany został w "Lalce", taki piękny, idealny...
WENECJA, czyli książka, w której bohater zmienił się w trakcie trwania historii
Od razu na myśl przychodzą mi lektury z "bohaterami dynamicznymi". Ale jednak "Co dalej szary człowieku" i Johannes Pinneberg. Gdy został mężem i ojcem, zmienił się nie do poznania. Wtedy był zdolny do wszystkiego, by zadbać o swych bliskich.
TRANSYLWANIA, czyli bohater książkowy, który wzbudza w Tobie strach
Jest trudno. Dobra, może i książka ta sama, ale nie mogę się powstrzymać. Sensei, którego nazwiska niestety nie pamiętam. Był bardzo brutalnym i wymagającym, często nawet nie uczciwym nauczycielem.
WIEDEŃ, czyli książka z monarchią w tle
Pierwsza, o jakiej pomyślałam to "Faraon" Bolesława Prusa. Tytuł mówi wszystko, prawda?
KRAKÓW, czyli ulubiona książka/baśń/legenda z dzieciństwa
Chyba "Dzieci z Bullerbyn". Uwielbiam ją do dziś, często do niej wracam. Tak poza tematem, najbardziej lubiłam rozdziały o świętach!
TOKIO, czyli książka, która wywołuje w Tobie pozytywne emocje
To nie będzie książka, wybacz. Będzie to wiersz "Dziewczyna" Leśmiana. Może i sam wiersz przesłania pozytywnego nie niesie, ale we mnie takie emocje wzbudza. Nie mam pojęcia czemu.
Dobrze, mojego tagu koniec, jeszcze tylko nominacje!
KarolajnBy (to blog włosowy, zrozumiem, jeśli nie będzie w stanie tagu wykonać; poza tym, jeśli nie będziesz chciała zabierać miejsca u siebie, możesz dodać tag w komentarzu lub wysłać do mi, ja umieszczę go u siebie)
Powodzenia!